Spotkanie refleksyjne CARF: Jesús Poveda, Odwołane dzieci

Dr Jesús Poveda jest jednym z głównych promotorów ruchu pro-life w Hiszpanii. Jest doktorem medycyny i chirurgii, założycielem Jóvenes Pro-Vida i prezesem Pro-Vida Madrid.

W tym Spotkanie refleksyjne zorganizowana przez CARF i magazyn OMNES, omówiła Kampania odwołana  inicjatywa Katolickiego Stowarzyszenia Propagandystów, mająca na celu Oddać głos tym wszystkim ludziom, którzy zostali odwołani za mówienie zdroworozsądkowych rzeczy i uczynienie tego świata miejscem bardziej przyjaznym do życia.

Poveda jest jednym z rozmówców w kampanii Niños Cancelados, której film ma ponad 51 000 wyświetleń.

Modlitwa jest wspaniała

"Kampania odniosła wielki sukces dzięki swojemu hasłu. "Modlitwa jest wspaniała". a Minister Równości, Minister Zdrowia i Minister Sprawiedliwości bardzo się zdenerwowali z powodu tych trzech słów: modlitwa jest wspaniała", powiedział.

Jesús Poveda potępił fakt, że jeśli 16-letnia dziewczyna chce zrobić sobie tatuaż, musi zapytać o zgodę rodziców, ale jeśli chce dokonać aborcji, może obejść ich zgodę. "To jest sprzeczność prawna.

Rok więzienia za modlitwę

O reformie ustawy aborcyjnej, która przewiduje do roku więzienia dla każdego, kto pokojowo modli się przed klinikami aborcyjnymiOskarżyła rząd o "kontrolowanie zapału". Pomyślałam, że jeśli policja przed złożeniem skargi będzie pytać ludzi przed klinikami aborcyjnymi, czy modlą się o to, aby nie doszło do aborcji lub aby ich córka, jeśli dokona aborcji, nie miała żadnych komplikacji i wyszła z niej dobrze i nie miała żadnych problemów". Nie sądzę, aby to prawo mogło być egzekwowane, a jeśli będzie egzekwowane, będziemy na granicy i w okopach.".

Chcą ograniczyć informacje

Poveda twierdzi, że kliniki aborcyjne nie chcą informacji, ponieważ czerpią zyski z milionowego biznesu.

"Byłam w Senacie z Jaime Mayorem Oreja, a także w Zgromadzeniu Madrytu, na zaproszenie Vox, gdzie poszłam z dziewczyną, która urodziła dziecko w wieku 15 lat i której ojciec zabrał ją siłą do kliniki, aby dokonała aborcji. Powiedziała, że dzięki ratownikom jest matką swojej córki. Należy pokazać wyniki pomocy. Jeśli ta ustawa zostanie przyjęta, wielu ludzi wyjdzie, aby pokazać swój sprzeciw.

Encuentro de Reflexión CARF - Niños Silenciados - Aborto prohibición de rezar frente a las clínicas abortistas.

Spotkanie refleksyjne CARF można obejrzeć ponownie, klikając na link

Pierwsze badanie ultrasonograficzne

Poveda poinformował, że sto metrów od kliniki aborcyjnej pielęgniarka założyła inną klinikę o nazwie "Pierwsze USG". "Pójdziemy i będziemy rozdawać reklamy tej drugiej kliniki. Ulicy nie da się uciszyć. Gdy prawo jest niesprawiedliwe, czasem jest zakład karny".

Dr Poveda był ponad 20 razy aresztowany za wypowiadanie się przeciwko aborcji przed ośrodkami aborcyjnymi.

"Wolność słowa jest prawem. Ale policja mnie aresztowała, poszłam na komisariat, byłam na rozprawie i w 25 procesach, które miałam, zostałam uniewinniona. Sędzia powiedział, że prawo do informacji jest ważniejsze niż szkoda tej informacji. W rządzie istnieje zradykalizowany sektor, z odrzuceniem społecznym, który nalega, aby kobiety dokonywały aborcji bez zastanowienia przez trzy dni i bez informacji. Im bardziej kobieta jest poinformowana, tym bardziej jest wolna".

Co trzeba zrobić, żeby nie poronić

W ruchu pro-life ratownicy pytają kobiety, czego potrzebują, aby nie dokonać aborcji. "Mamy rozwiązania dla bezrobocia, terapie, pomoc, dobra materialne. Naszą misją jako ratowników jest udzielenie odpowiedzi na pytanie: co jest potrzebne, aby nie dokonać aborcji", mówi Poveda.

Dla tych, którzy oskarżają kobiety chcące dokonać aborcji o przymus stania przed kliniką aborcyjną, Poveda rozróżnia przymus i prowokację.

"Modlitwa przed kliniką aborcyjną jest prowokacyjna, ale nie mogą nam odebrać prawa do informowania. Policja, która stoi przed kliniką aborcyjną, zapyta: czy modli się Pani o to, żeby nie doszło do aborcji, czy o to, żeby aborcja się udała? Uważam, że jest to prawo niemożliwe do zastosowania. W kraju takim jak Hiszpania modlą się również złodzieje. Ta ustawa próbuje przestraszyć próvida, ale my próvida nie jesteśmy przestraszeni, jesteśmy pobudzeni".

"Ci, którzy przestają ignorować, przestają abortować".

W przeciwieństwie do 100.000 aborcji przeprowadzanych w Hiszpanii, doktor medycyny przypomina, że w publicznym systemie opieki zdrowotnej nie przeprowadza się żadnych aborcji, ponieważ nie zna żadnego szefa służby, który byłby zwolennikiem aborcji. "Jest to lukratywny biznes, na którym zarabia się dużo pieniędzy", podkreślił, wskazując na istnienie kilku fundacji, które pomagają kobietom w urodzeniu dziecka.

Dla niego, "Ci, którzy przestają ignorować, przestają abortować. Jest to bardzo dramatyczna kwestia, którą jest ignorancja. Także zainteresowanie ośrodków aborcyjnych, które zdają sobie sprawę, że obecność ratowników spowalnia te aborcje. I to właśnie związek placówek aborcyjnych nalegał na wprowadzenie tego ustawodawstwa. Chcieć ustanowić prawo dotyczące informacji i modlitwy jest niemożliwe. Z prawnego punktu widzenia jest to nie do utrzymania. Bardzo trudno jest ustanowić prawo dotyczące tego, co robi się na ulicy, na przykład modlitwy.

Prawo aborcyjne w Kolumbii

W odniesieniu do ustawa aborcyjna, która została uchwalona w Kolumbiiktóra dopuszcza aborcję do sześciu miesięcy dla dzieci w łonie matki, wzywa latynoamerykański ruch pro-life do pracy nad tym, aby ta ustawa, nawet jeśli zostanie uchwalona, nie weszła w życie.

 

Ubolewa się również nad tym, że wiele zakładów pogrzebowych musiało udać się do klinik aborcyjnych, aby odebrać odpady embrionalne. Na koniec przypomniał, że pomoc w zakresie opieki prenatalnej jest zadaniem na całe życie.

Marta Santín 
Dziennikarz specjalizujący się w informacjach religijnych. 

Compartir